Posty

Wyświetlanie postów z 2020

Ciao Alghero ! północna Sardynia - unikalne włoskie miasto

Obraz
Ciao Alghero ! 👋 Bastioni Marco Polo Dlaczego Sardynia?  Sardynia nie była dotąd specjalnie wysoko na mojej włoskiej liście miejsc wartych odwiedzenia. Od dłuższego czasu ''gwiazdkuję'' mapę Google zaznaczając to co chciałbym zobaczyć i Sardynia pod tym kątem była pustym od gwiazdek miejscem. Będąc w Apulii, splot wydarzeń mających swój początek w październiku 2019 roku sprawił jednak, że od początku tego roku gwiazdek na terenie Sardynii przybywało. Historia ta, ma zarys mniej więcej taki. Jadąc we Flixbusie z Bari do Matery przysiadł się obok pewien Włoch. I tak w sumie to nie wiem do dziś: czy ja pierwszy, czy Sergio o coś zapytał. Zaczęliśmy ''rozmawiać'' na migi, przez Google translator. Następnie wymieniliśmy się numerami telefonu i pisaliśmy często na Whatsapp’ie. Z początkiem bieżącego roku Sergio zaprosił mnie do siebie, do Macomer bym śmiało przyjechał! Miałem tylko przekazać, kiedy to będzie. No i tak w końcu przyszedł lipiec, terminy się zgr

Monopoli, Apulia spacer po klimatycznym Centro Storico

Obraz
Monopoli wywarło na mnie spore wrażenie i jak dotąd było jedynym miastem do którego wróciłem podczas tego samego pobytu. Apulia, a przynajmniej jej środkowa część jest świetnie skomunikowana kolejowo i po wizycie w przepięknej krasowej jaskini Grotte di Castellana, postanowiłem powrócić do Monopoli na kilka godzin. Z Bari to raptem niecałe 30 minut, bilet to koszt 3,20 €, pociągi kursują bardzo często, więc tym bardziej warto. Powrócić? A no tak, gdyż pierwszy raz odwiedziłem Monopoli w czasie odbywającego się wtedy wydarzenia ''Gozzovigliando'' kilka dni wcześniej.

Rejs wzdłuż wybrzeża Polignano a Mare; klify, jaskinie i błękit apulijskiego Adriatyku

Obraz
Planując wycieczkę do Polignano a Mare, tak jak zawsze starałem się zasięgnąć jak najwięcej informacji na temat tego miasta. Jednak pochłaniając kolejne wpisy na różnych blogach czytałem o tym samym. Kanon tych tekstów najczęściej wyglądał tak: wąskie i jasne uliczki, punkty widokowe, piękny widok na Morze Adriatyckie, sławna ''rybiarnia'' do której musicie pójść, gelato u Martinucci, pomnik Domenico Modugno itd. Wpisy kalka. Pewnie pisane z serca, ale z drugiej strony mało oryginalne. Nie miałem zbytnio ochoty powielać tego schematu i dzięki Facebookowi (znowu!) oraz jednej z grup poświęconej Italii, trafiłem na informację o organizowanych rejsach wzdłuż bardzo atrakcyjnego wybrzeża leżącego w centralnej części Apulii. Skalistego wybrzeża, bogatego w wiele sięgających kilkadziesiąt metrów w głąb klifu, morskich jaskiń do których nie sposób dostać się lądem. I tak, po nitce do kłębka wszedłem na stronę główną lokalnej firmy '' Dorino gite in barca